Podczas gdy większość Europy Północnej zmaga się z zimowymi chłodami, w popularnym hiszpańskim kurorcie Malaga termometry wskazały 29,9°C. To nie jedyne miasto, które doświadczyło nienaturalnie wysokich temperatur - w Walencji było to 27°C, a w Alicante 24°C.
Klimatyczna anomalia w Hiszpanii - rekordowa temperatura w grudniu
Jest to jedna z najcieplejszych mas powietrza, jakie kiedykolwiek przelatywały nad Hiszpanią w tym okresie grudnia - wyjaśnił Rubén del Campo, rzecznik krajowej agencji meteorologicznej AEMET.
Tak wysoka temperatura jest bezprecedensowa i daleko wyprzedziła poprzedni grudniowy rekord wynoszący 29,4°C, odnotowany w 2010 roku w Grenadzie. AEMET podkreśla, że takie zjawiska byłyby "znacznie mniej prawdopodobne" bez globalnych zmian klimatycznych.
Efektem tego ciepła jest opóźnienie sezonu sportów zimowych. W połączeniu z przewidywaniami skąpych opadów deszczu do końca lutego, anomalie te zapowiadają "niezbyt dobry" sezon dla ośrodków narciarskich, które polegają na obfitym śniegu. Roztopiony śnieg jest również kluczowym zasobem wodnym na wiosnę i lato.
Susza pogłębia kryzys wodny
Grudniowa fala upałów nadeszła po lecie, w trakcie którego Hiszpania doświadczyła czterech ogólnokrajowych fal upałów. Kraj zmaga się z narastającą suszą, która staje się tak poważna, że jeden z największych regionów, Katalonia, rozważa radykalne działania. Władze Katalonii planują ogłosić stan wyjątkowy już w styczniu. Aby zaradzić problemowi, rozważane jest sprowadzenie od 20 000 do 30 000 hektolitrów wody statkami do aglomeracji Barcelony.
Naukowcy od lat ostrzegają przed rosnącą częstotliwością intensywnych upałów w Hiszpanii. Według AEMET, częstotliwość fal upałów potroiła się w ciągu ostatnich 10 lat, a sezon letni wydłuża się o 10 dni w każdej dekadzie od lat 80. XX wieku.
Meteorolodzy przewidują, że to wyjątkowe ciepło ma się skończyć nawet dzisiaj, kiedy to chłodniejsze powietrze z wyższych szerokości geograficznych przywróci temperatury do wartości bardziej typowych dla grudnia.