Jak już informowaliśmy, w środę wiać będzie silny i porywisty wiatr, nad morzem nawet do 110 km/h. To będzie bardzo ciepły dzień w centrum kraju, a także na Dolnym Śląsku, gdzie - jak powiedziała synoptyk IMGW Ewa Łapińska - temperatura wzrośnie do 12 stopni Celsjusza.
Meteorolodzy prognozują jednak nie tylko wyższą temperaturę i wichury, ale również opady deszczu i deszczu ze śniegiem oraz burze. Na drogach pojawi się gołoledź.
IMGW wydało alerty
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty obejmujące niemal całą Polskę.
Alert drugiego stopnia przed silnym wiatrem dotyczy województw podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego, świętokrzyskiego, dolnośląskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, zachodniopomorskiego, pomorskiego i części woj. kujawsko-pomorskiego.
W pozostałej części kraju obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia. Opublikowano także alert pierwszego stopnia przed marznącymi opadami dla południowej części województwa podkarpackiego. Ostrzeżenie przed roztopami obowiązuje dla północno-wschodniej części Polski.
Przed trudną pogodą ostrzega też Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. "Możliwe przerwy w dostawie prądu, zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr" - czytamy w poście zamieszczonym na portalu X (dawniej Twitter).
Możemy gorzej się czuć
"Dziś niekorzystny wpływ pogody na organizm człowieka nasili się. Obojętne warunki biometeorologiczne zaznaczą się jedynie rano na południowym wschodzie, później szybko ulegną pogorszeniu" - poinformował instytut w swoich mediach społecznościowych.
Do wpisu zamieszczonego na portalu X dołączono także mapę Polski, na której widać większość kraju objętą niekorzystnymi warunkami biometeo.