W swojej publikacji na łamach "Astronomy and Astrophysics" badacze wskazują, że do tych kluczowych zderzeń doszło odpowiednio 5,8 mln, 7,5 mln i 40 mln lat temu, dając początek rodzinom planetoid Karin, Koronis i Massalia.

Największa z nich, rodzina Massalia, odpowiada za 37 proc. wszystkich meteorytów.

Reklama

Tajemnica spadających gwiazd rozwiązana. Naukowcy odkryli, skąd pochodzą meteoryty

Choć na Ziemi znanych jest ponad 70 tys. meteorytów, do tej pory jednoznacznie zidentyfikowano pochodzenie jedynie 6 proc. z nich. Wiadomo, że pochodzą one z Księżyca, Marsa lub planetoidy Westa. Los pozostałych 94 proc. pozostawał dotąd tajemnicą.

Nowe badania wskazują jednak, że większość z tych obiektów wywodzi się właśnie z rodzin Karin, Koronis i Massalia.

Naukowcy wyjaśniają, że młode rodziny planetoid są bogate w małe fragmenty skalne, które pozostały po zderzeniach. Obfitość tych fragmentów zwiększa szansę na ich kolizję, co może prowadzić do ucieczki fragmentów z pasa planetoid i skierowania ich w stronę Ziemi.

Starsze rodziny planetoid, będące wynikiem dawnych zderzeń, są z kolei "wyczerpanymi" źródłami meteorytów, ponieważ większość ich odłamków już dawno opuściła pas.

Reklama

90 proc. tajemnic meteorytów już odkrytych

Odkrycie to było możliwe dzięki połączeniu danych z teleskopowych badań składu planetoid z symulacjami komputerowymi ich ewolucji. Badania te nie tylko potwierdziły, że trzy wymienione rodziny planetoid odpowiadają za większość meteorytów, ale również pozwoliły zidentyfikować źródła innych meteorytów, oprócz tych pochodzących z Księżyca, Marsa i Westy.

Dzięki temu przełomowi naukowcy mogą już określić pochodzenie 90 proc. meteorytów. Wciąż pozostaje jednak zagadką, skąd pochodzi ostatnie 10 proc. obiektów. Aby to ustalić, zespół badaczy planuje dalsze badania, koncentrując się na młodych rodzinach planetoid, które powstały w ciągu ostatnich 50 milionów lat.

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie

Źródło: PAP