Na początku maja Słońce wyemitowało szereg silnych rozbłysków, co spowodowało ogromne obłoki namagnetyzowanej plazmy. Ich głównym źródłem był region słoneczny AR3664.

Jak poinformował Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach", coraz lepiej widoczny z Ziemi AR3664 w poniedziałek wyemitował rozbłysk klasy X2.9. To dobra wiadomość dla miłośników niezwykłych spektakli na niebie. "AR3664 powraca! I od razu wali X2.9! Teraz jeszcze w bok, niegroźnie. Ale za tydzień? Nie mogę się doczekać!" - przekazał Karol Wójcicki w mediach społecznościowych. Obszar AR3664 jest odpowiedzialny za spektakularną zorzę z maja.

Karol Wójcicki zachęca do śledzenia aktywności słońca przez kolejne 2-3 tygodnie. "Przed nami interesujący okres!" - zapowiada i zachęca do obserwowania nieba i szukania na nim zorzy.

Reklama

Zorza w Polsce. Kiedy się pojawi?

Reklama

Jak informuje tvnmeteo.pl AR3664 będzie zwrócony w stronę Ziemi w momencie, gdy Księżyc jest bardzo blisko nowiu - w czwartek 6 czerwca. Wtedy miłośnikom zorzy nie będzie przeszkadzało w obserwacjach odbite światło Księżyca. Nie jest wykluczone, że przy odrobinie szczęścia czeka nas kilkudniowy spektakl. Jednak aktywność regionu AR3664 jest wysoce nieregularna co oznacza, że być może nie wyemituje on wystarczająco silnego rozbłysku, by wywołać zorze polarne widoczne w Polsce.

Zorza polarna. Z jakiego miejsca ją widać?

Do obserwacji zorzy najlepiej wybrać miejsca oddalone od miast. Chodzi o to, aby miejsce było ciemne, pozbawione zanieczyszczenia światłem Idealnym miejsce podziwiania tego typu zjawisk astronomicznych są Bieszczady, zorzę można zobaczyć także z innych miejsc, np. z plaży.

Kiedy obserwować zorzę?

Zorza polarna jest najłatwiejsza do obserwowania nocą, gdy na słońcu dochodzi do rozbłysków, a wyrzucona w ich trakcie materia dociera do Ziemi i wchodzi w reakcję z jej polem magnetycznym. Im mocniejszy wybuch słoneczny, tym ma ona większy zasięg. Czasem zorza widoczna jest nawet nad Polską, jak w pierwszej połowie maja.