Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej nad zachodnią Polskę napłynie cieplejsze powietrze polarne morskie. Początkowo nastąpi wzrost, a potem spadek ciśnienia.
Wiatr słaby i umiarkowany, na wybrzeżu dość silny, porywisty, w północnej połowie kraju w porywach do 55 km/h, na wybrzeżu w porywach do 90 km/h, południowo-zachodni, na wschodzie zachodni i północno-zachodni. W Karpatach wiatr w porywach do 70 km/h, w Sudetach do 100 km/h, miejscami powodujący zawieje i zamiecie śnieżne.
Wraca mróz
IMGW informuje, że w drugiej połowie lutego Polska zacznie odczuwać wpływ wyżu znad Rosji, co spowoduje spadek temperatury i powrót zimy. Synoptycy informują, że już od 13 lutego pojawią się niskie temperatury, a w kolejnych dniach będą jeszcze spadać. Spodziewane są intensywne opady śniegu, a temperatura może spaść nawet do -15/-20°C.
Według najnowszej prognozy długoterminowej nadchodzący tydzień w całym kraju będzie charakteryzował się dodatnią anomalią średniej temperatury powietrza względem lat 1991-2020 - informuje IMGW. Siódmy tydzień będzie ze średnią temperaturą powietrza w normie. Od ósmego do dziesiątego tygodnia prognozowana jest średnia temperatura powietrza poniżej normy.
Zmiana w pogodzie
W analizowanym okresie prognozowane są opady, które zawierają się w przedziale 64 - 425 proc. normy wieloletniej (1991 - 2020). Najbardziej mokrym okresem będzie 6 tydzień 2024 roku, gdzie na obszarze całego kraju prognozowane jest 17 - 31 mm opadu atmosferycznego. W tym okresie prognozowane są opady zawierające się w przedziale 241 - 425 proc. normy określonej na podstawie pomiarów w latach 1991 - 2020.