Pogoda na ferie zimowe 2024. Czy od 15 stycznia można liczyć na zimę?
Pierwszy termin ferii zimowych rozpoczyna się już 15 stycznia. W tym czasie odpoczywać będą uczniowie z województwa dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego. Jak prezentują się prognozy na ten czas?
Prognozy pokrywy śnieżnej na Portalu Zimowym Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego wskazuje, że 15 stycznia śnieg pokryje niemal całą powierzchnię kraju. Gdzie można spodziewać się go najwięcej?
Śnieg od 15 stycznia. Gdzie najwięcej?
Najwięcej śniegu spadnie na północnym i południowym wschodzie. W poniedziałek 15 stycznia przewidywana jest 29-centymetrowa pokrywa śnieżna w Suwałkach, 28-centymetrowa w Białymstoku czy 21-centymetrowa w Krakowie. Utrzymać się ma ona co najmniej do środy, co więcej w Suwałkach i Białymstoku śniegu przybędzie, a pokrywa śnieżna wyniesie nawet 33 do 35 centymetrów. W czwartek zacznie się nieco zmniejszać, jednak śnieg wciąż będzie obecny w niemal całym kraju.
Najmniej popada na południowym zachodzie. We Wrocławiu od poniedziałku 15 stycznia do czwartku 18 stycznia pokrywa śnieżna będzie wynosiła tylko od 2 do 3 centymetrów.
Czy w ferie 2024 będzie mróz?
Według prognoz IMGW-PIB 15 stycznia będzie dość mroźny – odczuwalne temperatury będą ujemne na terenie całego kraju. Rano tego dnia najzimniej ma być w Rzeszowie – -9 stopni Celsjusza, w Suwałkach i Katowicach – -8 stopni Celsjusza, a także w Kielcach, gdzie rano temperatura odczuwalna ma wynieść -7 stopni Celsjusza. Najcieplej na północnym zachodzie i w centrum – -4 stopnie Celsjusza w Toruniu, Bydgoszczy, Koszalinie, Szczecinie, i Gorzowie.
Temperatura jednak będzie rosnąć, według prognoz Portalu Zimowego już w środę 17 stycznia we Wrocławiu i w Zielonej Górze temperatura maksymalna może wynieść aż 8 stopni Celsjusza. Następnego dnia w tych miastach wzrośnie nawet do 12 stopni. Tego dnia na terenie całego kraju prognozowane są opady deszczu ze śniegiem i deszczu.