Najnowsze prognozy meteorologiczne zapowiadają bardzo trudny początek zimy już w listopadzie. Intensywne opady śniegu, silne wiatry i obniżenie ciśnienia atmosferycznego mogą poważnie utrudnić życie. Kiedy spodziewać się najgorszego?

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie

Prognoza pogody. Zima już w listopadzie

Reklama

Tegoroczna zima postanowiła nas zaskoczyć już w listopadzie. Po niespodziewanych załamaniach pogody w poprzednich miesiącach, prognozy na ten miesiąc zdają się sprawdzać z zatrważającą dokładnością. Intensywne opady śniegu i deszczu ze śniegiem mogą paraliżować komunikację, zwłaszcza na wschodzie i południu kraju. Meteorolodzy ostrzegają przed gołoledzią i apelują o szczególną ostrożność.

Od kiedy burze śnieżne, wichury i obniżenie ciśnienia w Polsce?

Wstępne prognozy zapowiadały silne wiatry, które miały dotknąć Polskę już niedługo. Najnowsze dane meteorologiczne wskazują jednak na bardziej złożone i niebezpieczne zjawiska pogodowe. Oprócz porywistych wiatrów, a raczej wichur nawet do 100 km/h, możemy spodziewać się również intensywnych opadów śniegu oraz burz śnieżnych. Takie połączenie warunków atmosferycznych może prowadzić do poważnych utrudnień. Synoptycy ostrzegają, że najbardziej intensywne burze z silnymi wiatrami należy spodziewać się w dniach 22-24 listopada. Eksperci przewidują, że zjawiska te mogą znacząco utrudnić, a nawet sparaliżować ruch drogowy i lotniczy, szczególnie na obszarach Śląska, Podlasia, Warmii i Mazur oraz w Tatrach.

Jak wynika z analizy modelu wxcharts.com, przeprowadzonej przez ekspertów serwisu twojapogoda.pl, w ostatnich dniach listopada, szczególnie 23 listopada, prognozowane są intensywne opady śniegu, zwłaszcza na wschodzie i południu kraju. Miejscami pokrywa śnieżna może osiągnąć nawet 10 centymetrów. Jednocześnie temperatury oscylować będą wokół 0-2 stopni Celsjusza, co dodatkowo spotęguje odczucie zimna. Takie warunki atmosferyczne mogą prowadzić do poważnych utrudnień w ruchu drogowym oraz innych obszarach życia.

Synoptycy alarmują, że oprócz intensywnych opadów śniegu i silnych wiatrów, w ostatnich dniach listopada możemy spodziewać się także znacznego obniżenia ciśnienia atmosferycznego, które może spaść nawet poniżej 965 hPa.

Reklama

Długoterminowa prognoza pogody

Prognozy długoterminowe wskazują na zaostrzenie warunków zimowych w Polsce. Oprócz intensywnych opadów śniegu i silnych wiatrów należy spodziewać się znacznego spadku temperatur. Nocne przymrozki będą normą, a w ciągu dnia wartości powyżej 5 stopni Celsjusza będą rzadkością. Szczególnie na wschodzie kraju temperatury maksymalne oscylować będą wokół 1-2 stopni powyżej zera. Taki charakter pogody utrzymywać się będzie przez większą część listopada i grudnia, a jedynie w okolicach świąt Bożego Narodzenia modele prognostyczne sugerują niewielkie ocieplenie. Jednak, aby ostatecznie potwierdzić lub wykluczyć możliwość białych świąt, konieczne będą dalsze obserwacje.

Polecamy miesięczną subskrypcję cyfrową DGP - Pakiet Premium